Polonia Głubczyce musiała uznać wyższość LKS Porawie Większyce w dzisiejszym spotkaniu, kończąc mecz porażką 0-1. Gospodarze nie potrafili znaleźć skutecznej odpowiedzi na dobrze zorganizowaną grę rywali. LKS Porawie zaprezentowało solidną defensywę i skuteczność w ataku, dzięki czemu zasłużenie wywiozło komplet punktów z Głubczyc. To kolejna bolesna lekcja dla Polonii, która na 5 meczów przed końcem sezonu znajduje się na szarym końcu tabeli IV Liga „BS LEŚNICA”.
Polonia Głubczyce, niegdyś duma regionu i całkiem niedawno mistrz IV Ligi Opolskiej z sezonu 2018/2019, przeżywa jeden z najgorszych okresów w swojej współczesnej historii. Po 24 kolejkach sezonu 2024/2025 drużyna okupuje ostatnie miejsce w tabeli, mając na koncie zaledwie 5 punktów. Bilans 21 porażek i tylko 1 wygranej i 2 remisów, przy katastrofalnym stosunku bramek 29:93, nie pozostawia złudzeń – zespół praktycznie pogodził się ze spadkiem do ligi okręgowej.
Fatalna atmosfera wokół klubu
Z każdym kolejnym tygodniem w Głubczycach narasta rozczarowanie. Kibice czują się oszukani, zawodnicy – zagubieni. Brak jakiejkolwiek wizji na przyszłość skutkuje tym, że klub – zamiast walczyć o kolejne awanse – zmierza w stronę piłkarskiej prowincji. A przecież jeszcze niedawno miał wszystko, by grać na wysokim poziomie.
Czy jest jeszcze nadzieja?
Z matematycznego punktu widzenia – niestety nie, wszystko wskazuje na to, że Polonia Głubczyce zmierza prosto w kierunku spadku i długo może się nie podnieść.
Potrzeba nie tylko sportowego cudu, ale też natychmiastowych zmian organizacyjnych. Rewolucja w zarządzie, nowe podejście do budowy drużyny, otwartość na inwestycje, wsparcie miasta i kibiców – to jedyna droga do odbudowy.
Share this content:
